Czujemy, że dziś dobrze by było, abyście przeznaczyli trochę czasu na przyjęcie i zintegrowanie wielkiej ilości informacji, która ostatnio została przesłana do waszych ciał energetycznych, jak również i do waszych komórek.
Wiemy, że bardzo niewielu z was jest świadomych tego, co otrzymaliście. To w porządku. Tak czy inaczej taka jest natura wszelkich potencjałów. Na chwilę zamknijcie oczy i skupcie się na swym sercu. Wyraźcie intencję, że to przyjmujecie i podziękujcie swemu Stwórcy za te dary, i wyraźcie życzenie, aby zintegrowały się z waszą istotą podczas gdy uwalniacie coraz więcej rzeczy, które nie rezonują z waszym przyszłym ja, którego sobie życzycie. Wraz z wdechem przyjmijcie w siebie najlepszą i najwyższą wersję WAS samych, a inne wypuście wraz z wydechem. Nie musi to być długi proces, chyba że macie na to ochotę. Możecie wyobrazić sobie przy tym kolor, na przykład nasz złoty i niebieski, albo różowy i zielony Rafała, albo fioletowy St Germaina itp. Jeśli to uczynicie, wraz z wdechem przyjmijcie go również i zasymilujcie.
Nasza uwaga zwrócona jest ku intensywnemu i narastającemu uczuciu, które ma teraz prawie każdy - uczuciu nieuchronnie zbliżającego się wydarzenia, którego jednak nie możecie określić. Odniesiemy się teraz do tego na dwa sposoby.
Po pierwsze, macie rację. To uczucie jest dokładnie przed wami. Z jednym wyjątkiem: w pewnym sensie jesteście już w środku tego wydarzenia. Wiele osób czuje, że to wydarza się w ich wnętrzu i zaczynają dostrzegać oni zmiany w swym życiu, które są na to dowodem. Większość jednak zastanawia się, co to za katastrofa jest tuż za rogiem. Wasza spokojna postawa i zachowanie w istotny sposób przyczynią się do rozproszenia ich lęków.
Po drugie: tak, zbliża się wydarzenie o znaczącej skali. Jest to, moi przyjaciele, wewnętrzne wydarzenie, które zmieni wszystko dla wszystkich i wszystkiego. Ale chcemy was poinformować o pewnej sprawie. Kiedy podobnego rodzaju wydarzenie miało miejsce pod koniec waszych "Ciemnych Wieków", samo to wydarzenie przeszło bez echa. A jednak wszystko się zmieniło, nieprawdaż?
Pojawi się bardzo wiele zauważalnych wydarzeń w najbliższym okresie waszego czasu. Ale, jak mówiliśmy wam nieustannie przez wszystkie te ostatnie miesiące, wydarzenia są tylko odbiciem was samych. Zawsze ale to zawsze to właśnie podkreślamy. Jest ważne dla was i dla waszego świata, abyście zaczęli rozpoznawać samych siebie jako tych, którzy dokonują tych zmian, a nie jako ofiary tych zmian, jak to miało miejsce kiedyś. Zajrzyjcie w głąb siebie i zacznijcie odnajdywać te boskie istoty, jakimi jesteście. Nigdy przedtem w historii waszego świata nie było tak oczywiste, że to właśnie wy tego dokonujecie. A każdy najmniejszy nawet krok w tę stronę wywiera cudowny efekt na wasz świat.
Jesteśmy zachwyceni tym, czego dokonujecie. Stoimy w drzwiach waszego serca, czekając aby was powitać. Codziennie dajemy wam dowody naszej obecności. Pozostańcie w miłości i pokoju aż do naszej następnej rozmowy. Dobrego dnia.
Przekazał Ron Head, 8 października 2012
http://oraclesandhealers.wordpress.com/2012/10/08/we-stand-in-the-doorway-of-your-heart-waiting-to-greet-you-channeled-by-ron-head/
Kim jesteś na naszym Jedynym Drzewie?... oddychającym miłością liściem?... łączącą się chętnie ze wszystkimi łodygą?... delikatnym kwiatem?... aromatycznym owocem?... korą-strażniczką?... Kimkolwiek jesteś, życie płynące w tobie pulsuje coraz mocniej, rozpłomienia się radością i dzwoni wspólną pieśnią, albowiem WIOSNA NADESZŁA!!! już pora... :))((:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kochana Wiko,dziękuję za ten przekaz. AAMichał jest bliski memu sercu,uwielbiam jego przekazy. W zeszłym roku konserwowałam metrowej wysokości rzeźbę przedstawiającą Św.Michała;była b.zniszczona i praca przy niej była żmudna i męcząca do czasu,aż uświadomiłam sobie,że mogę samego Michała poprosić o pomoc.. Pomogło!Michał to fajny Gość. Może kiedyś pokażę Ci dokumentację foto,jak będziesz chciała:-))
OdpowiedzUsuńPewnie, pokaż! Niedługo jak poprosisz, to rzeźba na dodatek ożyje...bo Michał to fajny gość:D (mój brat błękitny...dlatego tak go tu dużo, po starej znajomości...:P)
Usuńhurrraaa! udało mi się! nauczyłam się komentować na Wiośnie! no to chyba takoż Michał sprawił:-))) ściski! Jul
Usuń