Witajcie, Kochani, nasi dzielni Świetlni Pracownicy. Przychodzimy dziś do was, aby porozmawiać o Wierze. Wiara to czasami trudne do zdefiniowania określenie.
Usilnie was prosimy, aby wasza wiara nie słabła - wiara w to, co ma nadejść, i w to, co dzieje się w waszym życiu właśnie teraz. Gdyż, kochani, wszystko to zależy od waszej Wiary.
Wiara w życiu niektórych z was przechodzi teraz test, gdyż to, co jawi się jako rzeczywistość, nie zawsze jest tym, na co mieliście nadzieję. Jesteśmy tu, by wam powiedzieć, że teraz jest czas, aby spojrzeć poza to, co wydaje się wam rzeczywistością, poza to, co słyszycie, widzicie i doświadczacie poprzez wasze pięć zmysłów.
Kochani, próbujemy wam powiedzieć, że wyszliście już poza to. Wykroczcie poza tę rzeczywistość, którą widzicie, słyszycie i doświadczacie swoimi pięcioma zmysłami i wejdźcie w obszar Wiary, w którym nie potrzebujecie dowodu w starym sensie - tego, co możecie wykazać starą 'metodą naukową'.
Prawdziwym dowodem jest bowiem to, czujecie i wiecie w swym sercu serc. Tu właśnie naprawdę żyjecie, i tu jest wasza Rzeczywistość. Wiecie o tym. Ale jak bardzo w to wierzycie? Na ile jesteście gotowi dołożyć starań, by w niej istnieć?
My z Niebiańskiej Załogi widzimy, jak się z tym czasem zmagacie. Tyle na was teraz 'spada'. Tyle zmian, tyle przeobrażeń w perspektywie. Niekiedy można dostać od tego zawrotu głowy, wiemy, ale zaklinamy was, abyście trzymali się mocno tylko tej perspektywy, którą wasze serce odczuwa jako prawdziwą. To tutaj od teraz będziecie najczęściej przebywać.
Wielokrotnie mogliście zadawać sobie pytanie: dokąd ja z tym wszystkim zmierzam? Gdzie skończę? No cóż, kochani, już tu jesteście na wiele sposobów. Za każdym razem, gdy głębiej wchodzicie w medytację, za każdym razem, gdy pozwalacie swemu sercu rozszerzyć się choć trochę bardziej dzięki Bezwarunkowej Miłości do wszystkiego, za każdym razem, gdy pozwalacie sobie na akceptację tego, że jesteście Boską Istotą, zdolną do tak wielu rzeczy - jesteście właśnie w tej rzeczywistości.
Jesteście cudownymi Istotami, tak obiecującymi i pełnymi Światła. Zaszliście bardzo daleko na swej drodze. Nie porzucajcie teraz swej wiary. Zasilicie ją niewinnością i czystością tego, czego kiedyś doświadczyliście, gdy po raz pierwszy wyruszyliście w tę podróż, w ten eksperyment dualności, wiele eonów temu.
Teraz powracacie do tej niewinności i czystości. Jest tu ona i nigdy tak naprawdę nie zniknęła. Odkryjcie ją ponownie. Wraz z tym odnowicie swą wiarę w siebie samych jako tych, którzy są ukochanymi i potężnymi Istotami Miłości, Istotami Boskości, i którzy mają w sobie tak wiele aspektów i faset wspaniałego Klejnotu Boskości.
Waszym zadaniem teraz jest odkrycie i wypolerowanie tych faset do stanu doskonałości i całkowitego lśnienia. Spójrzcie na swą duszę, spójrzcie na swe serce, obracajcie siebie jak klejnot, który wam objawia wiele lśniących faset tego, kim naprawdę jesteście. Każdego dnia odkrywajcie coraz to więcej siebie. Spędzajcie coraz więcej czasu zachwycając się pięknem i siłą tego, kim jesteście. Jesteście wspaniali.
A zatem, Kochani, to wszystko sprowadza się do tego, w jaki sposób widzicie siebie samych, w jaki sposób siebie akceptujecie, w jaki sposób postrzegacie diament, jakim jesteście, w jaki sposób trzymacie go ku światłu i przypatrujecie mu się, w jaki sposób postrzegacie nawet to, co wydaje się być skazami - gdyż wystarczy, że obrócicie go inaczej, a w innym świetle nawet i to zalśni.
To inne światło jest oczywiście pełną wspaniałością Boskiego Światła, którą budzicie wewnątrz siebie, tą świadomością i pewnością, że nie istnieje nic, czego nie moglibyście ujrzeć z perspektywy waszego Stwórcy, Źródła, Wszystkiego-Co-Jest, Boskości. Powracacie do tego na pełnych obrotach, kochani. Miejcie w to wiarę.
Wasza Miłość nigdy was nie zawiedzie w tej podróży. Używajcie jej jak jubiler używa swego szkła - jako waszego prawdziwego testu rzeczywistości, jako wiernej interpretacji tego, co wszystko naprawdę oznacza, i czym naprawdę jest. Ta podróż poprowadzi was tak daleko, jak daleko pozwolicie podążyć waszemu sercu w Bezwarunkowej Miłości. W to właśnie możecie wierzyć.
Zawsze jesteśmy z wami.
JAM JEST Archanioł Michał wraz z Niebiańską Załogą
Przekazała Fran Zepeda, 3 października 2012
http://www.franheal.wordpress.com (Blog)
http://www.franhealing.com/Current-Channelled-Message.html (Website)
Kim jesteś na naszym Jedynym Drzewie?... oddychającym miłością liściem?... łączącą się chętnie ze wszystkimi łodygą?... delikatnym kwiatem?... aromatycznym owocem?... korą-strażniczką?... Kimkolwiek jesteś, życie płynące w tobie pulsuje coraz mocniej, rozpłomienia się radością i dzwoni wspólną pieśnią, albowiem WIOSNA NADESZŁA!!! już pora... :))((:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz