Z radością wam dziś oznajmiamy, że narasta energia portalu 10.10. Ci, którzy są wrażliwi, już o tym wiedzą. Jednak wielu ludzi wciąż utrzymuje, że nic się nie dzieje. Jest dla nas zadziwiające, że wiele osób wciąż wszystkiemu przeczy, choć wokół nich wydarza się tyle rzeczy, które potwierdzają to, o czym wam mówimy. Rozumiemy jednak, że ci, którzy są zamknięci w starych sposobach myślenia, mogą się tak zachowywać jeszcze przez długi czas.
Ci, którzy naprawdę poszukują wewnętrznych dowodów wewnętrznych przemian, otrzymują solidne potwierdzenia. Aby zmienić zdanie tych, którzy zauważają jedynie dowody 3D, można uciec się do argumentacji. Natomiast nic nie jest w stanie odmienić serc tych, których serca ulegają tej przemianie. Gdy już ktoś zacznie odczuwać i wykorzystywać energie, o jakich wam mówimy, nie jest możliwe przekonanie ich, że energie te nie istnieją. Nie da się zaprzeczyć istnieniu potężnej mocy stwórczej Boga Matki-Ojca. Możecie ją nazywać w dowolny sposób, ale nie możecie jej zaprzeczyć.
Pomiędzy wami a końcem tego roku są jeszcze trzy energetyczne stopnie, i teraz stoicie u stóp pierwszego z nich. Wspinaczka, jaka wam jeszcze pozostała, prowadzi po drodze bardziej stromej niż kiedykolwiek, a jednak dla tych, którzy są chętni nią podążać, będzie ona łatwiejsza niż przedtem. Jesteście o wiele silniejsi i bardziej zdeterminowani niż przedtem, a także lepiej przygotowani. Wielu ludzi rozgląda się wokół i prosi swych towarzyszy wspinaczki o pomoc, i to jest wspaniałe. Połączcie ręce, kochani przyjaciele, i przybądźcie tu razem. W żadnym razie nie bylibyście w stanie sami dotrzeć aż tak daleko.
Jeśli należycie do tych, którzy jak dotychczas nie byli w stanie odczuć rzeczy, o jakich mówimy, w ciągu najbliższych pięciu dni macie doskonałą sposobność, by połączyć się ze swoim i naszym sercem. "Ale jak się o tym dowiem?", pytacie. Kiedy miłość wleje się w waszą istotę, będziecie wiedzieli. Będziecie wiedzieli. Sięgnijcie ku temu swym umysłem i sercem, i pozwólcie sobie to zaakceptować i przyjąć. Nie potrzeba nic więcej. Nie jesteście i nigdy nie byliście sami.
Wielu ludzi czyta te wiadomości co parę dni, i odczuwa bezwarunkową miłość, która do was wraz z nimi przychodzi. Pozwólcie, aby to przydarzyło się również i wam. Wasza osobista sytuacja może się wam wydawać obecnie nie do zniesienia, droga siostro czy bracie, ale ona wcale taka nie jest. Pozwólcie miłości Stwórcy wpłynąć w wasze serce i poproście o pomoc. A potem bądźcie cierpliwi i zajmijcie się tym, co, jak się wydaje, należy zrobić (Hej! Ale to nie obejmuje martwienia się...) Żartujemy, ale są to takie dość poważne żarty.
Pomiędzy wami i nami istnieje partnerstwo, któremu macie się nauczyć ufać. Uczono was, że tego połączenia nie ma, ale to nieprawda. Będziemy o tym później mówić. A na dziś wystarczy, kochani. Do naszej następnej rozmowy niech wasze serca wypełnione będą pokojem. Dobrego dnia.
Przekazał Ron Head, 5 października 2012
http://oraclesandhealers.wordpress.com/2012/10/05/there-is-a-partnership-between-yourselves-and-ourselves-channeled-by-ron-head/
Kim jesteś na naszym Jedynym Drzewie?... oddychającym miłością liściem?... łączącą się chętnie ze wszystkimi łodygą?... delikatnym kwiatem?... aromatycznym owocem?... korą-strażniczką?... Kimkolwiek jesteś, życie płynące w tobie pulsuje coraz mocniej, rozpłomienia się radością i dzwoni wspólną pieśnią, albowiem WIOSNA NADESZŁA!!! już pora... :))((:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz