{Nowe wiadomości od Gabrieli w 'między nami aniołami', zapraszam!:)}
{No i kolejne medytacje Kręgu Uzdrawiającego, w poniedziałek i w środę:D}
Jak widzicie, różne rzeczy zaczynają się teraz wydostawać na wolność. Proces ten będzie nabierał impetu i, jak mówimy wam już od jakiegoś czasu, rozpęd ten stanie się na tyle duży, że aż trudno będzie wam w to uwierzyć. Niektórzy ludzie wokół was nie będą w stanie poradzić sobie z tym, co widzą, i będą próbowali się chronić zaprzeczając temu wszystkiemu. Nie potrzebujecie zużywać swej energii na przekonywanie kogokolwiek do czegokolwiek, kochani. Prawda wydarzeń zatroszczy się sama o siebie. Zrozumcie jednak, że tacy ludzie będą desperacko potrzebować kogoś, kto może ich przynajmniej wysłuchać, gdyż z pozoru cały ich świat rozpada się wokół nich w drobny mak. Nie popadajcie w samozadowolenie z powodu swej wiedzy. Przyjrzyjcie się wszystkim swym tendencjom do takiego odczuwania czy myślenia w stylu "Przecież wam mówiłam/em".
Współczucie dla tych, którzy tracą połączenie z tym, do czego byli 'przycumowani,' będzie teraz najbardziej potrzebną sprawą. Miliony ludzi znały tylko to, czym były karmione przez całe swe życie. Mówiono im, że kłamstwo jest prawdą, a prawda kłamstwem. Będą się czuć zranieni. Będą czuć gniew. Będą chcieli wyładować swój gniew i frustrację. Bądźcie na miejscu żeby im pomóc.
Kiedy się trochę uspokoją, zaczną zadawać pytania. Nawet wtedy najmądrzejszym postępowaniem będzie tylko odpowiadanie na te pytania, by pozwolić im przetworzyć informacje w ich własnym tempie, zanim zadadzą kolejne pytanie. Nie ma potrzeby ich nauczać czy robić im wykłady. Wystarczą im same wydarzenia, które całkiem niedługo nastąpią. Bardzo szybko wątpiący przemienią się w poszukujących.
Teraz, gdy jest to jeszcze etap 'gotowania na wolnym ogniu', w dalszym ciągu poszukujcie siebie samych, waszych Jaźni. Będziecie potrzebowali tego połączenia jak nigdy dotąd - lecz również nigdy dotąd nie mieliście tak wielkiej sposobności utworzenia tego połączenia.
Jeśli wciąż nie odbywacie regularnej codziennej praktyki medytacyjnej, zachęcamy was, abyście to rozpoczęli. Nauczcie się ześrodkowywać. Nauczcie się spędzać czas w przestrzeni swego serca. Odnajdźcie swe Źródło, swego Stwórcę, swoje JAM JEST. Aby to uczynić, nie potrzebujecie nikogo innego, kochani przyjaciele. Potrzebna wam jest tylko wasza szczera intencja i staranie. Zaręczamy wam, że wasza istota z otwartymi ramionami powita was o wiele wcześniej niż w pół drogi. Odnajdźcie spokój, w jakim przebywa wasze prawdziwe serce. Będzie to dla was ważne. Wypatrujcie najlepszych możliwych skutków każdego zwrotu wydarzeń i obserwujcie, jak wasze modlitwy się spełniają.
W bezwarunkowej miłości i świetle Źródła życzymy wam dobrego dnia.
Przekazał Ron Head, 13 lutego 2013
http://oraclesandhealers.wordpress.com/2013/02/13/seek-the-possible-best-outcome-in-every-new-turn-of-events-channeled-by-ron-head/
Moje ego łapie mnie na wędkę za przynętę wystawiając zaprzeczających,wyśmiewających,wątpiących i poszukujących(tych także). A ja wciąż od nowa zawisam na wędce..hmmm Moja potrzeba pouczania,nauczania,zbawiania lub choćby satysfakcja z " ja wiedziałam,że tak będzie,ja mówiłam,że tak będzie..."Ech... Dobrze,że to Anielisko cierpliwie powtarza swoje wykłady:-)) Bógzapłać:-)) Idę do jaskini oklepać swoje ego.Pozdrawiam:-)) Mądralińska z miasta Pińska(czyli z dyżurki)
OdpowiedzUsuńPS.bym chciała umieć wklejać jakieś foto przy komentarzu,ale nie umiem,no to trudno,no to papa